Pisałem o tej grze już sporo, również niezbyt pochlebnie, że głupia, że niedorzeczna, etc. W końcu jednak jest to jeden z powodów, dla których zamierzam zaopatrzeć się w X-Boksa.

Do sieci wrzucono właśnie film prezentujący postać Jokera. Polecam wszystkim zmęczonym tak zwanym "Ledgokerem" [czyli Księciem Zbrodni z "Mrocznego Rycerza"] - Mr J. w zapowiadanej mordobitce to bardzo klasyczny wariant tej postaci, z całą klasyczną, bardzo aparowską konfekcją - żółtą kamizelką, zieloną koszulą i masą wesołych gadgetów [kwiatki z kwasem, bokserskie rękawice na sprężynach], które wszyscy miłośnicy Batmana tak kochają.

A oto rzeczony film: