DC dogania Marvela
25.10.2007. Źródło: The Beat
Jak donoszą komiksowi żurnaliści z The Beat, Detective Comics wciąż zwiększa swą ogólną sprzedaż, podczas gdy Marvel stoi w miejscu.
Co spowodowało taki obrót spraw na amerykańskim rynku? Marvel co prawda wciąż twardo trzyma się jako pan i władca rynku komiksowego, jednak brak naprawdę miażdżących tytułów (czekamy na zapowiadany szumnie Messiah CompleX) pozwolił DC nieco odrobić straty do faworyta.
Najbardziej pomogły w tym imprinty Vertigo i Wildstorm które miały lepszą sprzedaż we wrześniu. Nie dlatego, że w ich barwach pojawiły się jakieś świetne nowe serie, po prostu trzy najlepiej sprzedające się tytuły tych oddziałów DC- Y, Ex Machina i Astrocity wydano właśnie w tym miesiącu, co zaowocowało znacznym skokiem zysków. Poza tym wspomniany Y już wkrótce się kończy, co jeszcze bardziej napędza klienteli.
Spory skok w ilości sprzedanych egzemplarzy zanotowała też Justice League of America, a jest to spowodowane zmianą scenarzysty.
Czy Marvel weźmie się za siebie, słysząc takie wieści? Czy w końcu zobaczymy coś nowego? Czekamy do świąt, przeczuwam wielką wojnę dwóch największych wydawców. Tym lepiej dla nas, komiksiarzy, bo zdrowa konkurencja zawsze pozytywnie wpływa na sytuację rynkową.
Yoghurt
Co spowodowało taki obrót spraw na amerykańskim rynku? Marvel co prawda wciąż twardo trzyma się jako pan i władca rynku komiksowego, jednak brak naprawdę miażdżących tytułów (czekamy na zapowiadany szumnie Messiah CompleX) pozwolił DC nieco odrobić straty do faworyta.
Najbardziej pomogły w tym imprinty Vertigo i Wildstorm które miały lepszą sprzedaż we wrześniu. Nie dlatego, że w ich barwach pojawiły się jakieś świetne nowe serie, po prostu trzy najlepiej sprzedające się tytuły tych oddziałów DC- Y, Ex Machina i Astrocity wydano właśnie w tym miesiącu, co zaowocowało znacznym skokiem zysków. Poza tym wspomniany Y już wkrótce się kończy, co jeszcze bardziej napędza klienteli.
Spory skok w ilości sprzedanych egzemplarzy zanotowała też Justice League of America, a jest to spowodowane zmianą scenarzysty.
Czy Marvel weźmie się za siebie, słysząc takie wieści? Czy w końcu zobaczymy coś nowego? Czekamy do świąt, przeczuwam wielką wojnę dwóch największych wydawców. Tym lepiej dla nas, komiksiarzy, bo zdrowa konkurencja zawsze pozytywnie wpływa na sytuację rynkową.