Po dłuuuugiej przerwie, żądania i błagania fanów zostały wysłuchane. Dark Horse ponownie ruszył z Hellboyem. Serię czekają wielkie zmiany.

Od czasu krótkiego epizodu The Island, wydanego półtora roku temu, historia o czerwonym agencie, dla którego walka z pradawnym bogiem przed śniadaniem i wieczorny sparing z demonami to chleb powszedni, stała w miejscu. Mike Mignola zajmował się innymi projektami i na swoje najsłynniejsze dziecko nie mógł znaleźć czasu. W końcu jednak wziął się do roboty i zaatakował amerykański rynek nową miniserią- The Darkness Calls. Tym razem sam nie zasiadł do rysowania, a jest tylko odpowiedzialny za scenariusz. Pieczę nad rysunkami powierzono niejakiemu Duncanowi Fegredo- próbkę jego możliwości można podziwiać na załączonym obrazku.

Z ocenami należy jeszcze poczekać, bo na rynku ukazał się dopiero pierwszy zeszyt (w planach jest sześć), ale recenzje zagranicznych serwisów są bardzo entuzjastyczne. Pożyjemy, zobaczymy.