Ani się obejrzeliśmy, a tu minęła połowa roku. Z tej okazji przygotowałem dla wszystkich zestawienie najlepiej sprzedających się mang i komiksów w Komikslandii. Poniżej szczegóły.

Półroczne zestawienie spredaży mangi:

1. NARUTO T.20
2. FMA T.5
3. EVANGELION T.10
4. EDEN T.13
5. ANGEL SANCTUARY T.1
6. FMA T.6
7. SAMOTNY WILK T.5
8. GTO T.16
9. DN ANGEL T.5
10. GTO T.15
11. INU YASHA T.7
12. SAIYUKI T.5
13. GTO T.17
14. MIECZ NIEśMIERTELNEGO T.11
15. BRZOSKWINIA T.10
16. BRZOSKWINIA T.9
17. MIECZ NIEśMIERTELNEGO T.12
18. VAGABOND T.7
19. RANMA T.13
20. VAGABOND T.8

Jak widać pierwsza trójka to hiciory z JPF-u, potem Eden, a dalej JPF. To wydawnictwo ma dobrą rękę do bestsellerów. A przecież właśnie do sprzedaży trafił Death note. W pierwszej dziesiątce zmieściło się jeszcze Waneko (GTO) oraz Mandragora. Dalej sytuacja jest już bardziej wyrównana, 6 pozycji z Egmontu i po dwie z Mandry i Waneko. Jestem ciekaw czy te proporcje utrzymają się w drugiej połowie roku.

Półroczne zestawienie sprzedaży komiksów

1. WILQ T.11
2. USAGI. POJEDYNEK ZE ŚMIERCIĄ
3. KAZNODZIEJA T.12
4. SANDMAN. PANIE T.2
5. ARMADA T.9
6. UMOWA Z BOGIEM
7. SANDMAN. PRZEBUDZENIE
8. CROMWELL STONE
9. INSEKT
10. BLACKSAD T.3
11. BORGIA T.2
12. KOT FRITZ
13. NA SZYBKO SPISANE
14. STWORY NOCY
15. AUTHORITY T.1
16. CALVIN T.6
17. BIAŁY LAMA
18. HELLREISER
19. LANFEUST W KOSMOSIE T.5
20. EL GAUCHO

W powyższym zestawieniu sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Niepodzielnie panuje Egmont. Zajmuje aż 8 miejsc. Wilq i "kulturalny" insekt to dwa nieegmontowskie komiksy, które zdołały się przebić do top 10. A co z innymi?

Mandragora?

Nic.

Post?

Nic.

Taurus?

Jeden tytuł (Borgia)

Poza tym Manzoku dołożył jeszcze Authority i koniec. W naszej TOP 20 aż 14 komiksów zostało wydanych przez Egmont !!! Wydawcy pobudka !!! Zamiast się opalać, zacznijcie coś robić. Ludzie się z Was zaczną śmiać, jak tak dalej pójdzie. Macie szansę na MFK podratować swoją reputację. Jedna Kultura gniewu (3 tytuły w zestawieniu) wiosny nie czyni. Będziemy Wam patrzyli na ręce z nadzieją, ale nasza cierpliwość się już kończy.

Rzekłem.